Jednym z objawów zaburzeń rozwoju mowy i języka jest opóźnienie rozwoju mowy ORM, inaczej niemota, alalia prolongata, niedorozwój mowy, mowa opóźniona w rozwoju, opóźnienie w nabywaniu kompetencji i rozwoju sprawności realizacyjnych, opóźniony rozwój języka. Polega na wolniejszym niż u rówieśników wykształcaniu się zdolności ekspresyjnych lub/i percepcyjnych, co powoduje, że dynamika ich rozwoju jest odmienna od normalnej.
Uwzględniając rozległość opóźnienia wyróżnia się:
- globalny opóźniony rozwój mowy – obejmujący zarówno mówienie, jak i rozumienie,
- parcjalny opóźniony rozwój mowy – dotyczący tylko niektórych aspektów mówienia i rozumienia.
Wyróżnia się trzy grupy dzieci, u których rozwój mowy przebiega nieprawidłowo:
- dzieci, które zaczęły mówić z opóźnieniem, ale ich wymowa od razu była prawidłowa,
- dzieci, które zaczęły mówić we właściwym czasie, ale ich wymowa długo była nieprawidłowa,
- dzieci, które zaczęły mówić z opóźnieniem i długo wymawiały nieprawidłowo różne dźwięki.
Wyróżnia się dwa podstawowe typy opóźnień rozwoju mowy:
- SORM – samoistne opóźnienie rozwoju mowy, (syn. alalia prolongata, zwykłe opóźnienie rozwoju mowy, zespół opóźnienia mowy czynnej, wycinkowe opóźnienie rozwoju mowy).
- NORM — niesamoistne opóźnienie rozwoju mowy, (syn. opóźniony rozwój mowy).
Główna różnica między nimi polega na tym, że samoistne opóźnienie rozwoju mowy SORM jest następstwem zakłóceń procesu rozwojowego, natomiast niesamoistne opóźnienie rozwoju mowy NORM jest następstwem zaburzeń procesu rozwojowego.
SORM
- jest przejawem dysharmonii rozwoju (fragmentarycznego opóźnienia procesu rozwojowego),
- mowa rozwija się na prawidłowej podstawie, powstaje później i wolniej niż zwykle, ale w końcowej fazie rozwojowej osiąga swój zwykły poziom,
- zjawisko to ma charakter przejściowy, samoistnie ustępujący (najpóźniej do 5 oku życia), bez konieczności interwencji specjalistycznej,
- nie ma żadnych konsekwencji dla dalszego rozwoju.
O SORM można mówić po wyeliminowaniu głuchoty, upośledzenia rozwoju psychicznego, zaburzeń psychotycznych, afazji rozwojowej.
Do samoistnego opóźnienia rozwoju mowy zalicza się:
- Wycinkowe opóźnienie rozwoju mowy, wynikające z indywidualnego tempa i rytmu rozwojowego dziecka.
- Zespół opóźnienia rozwoju mowy czynnej. Występuje u około 3% populacji dzieci przedszkolnych, głównie w wieku 3—4 lat. U takich dzieci nie jest jeszcze w pełni dojrzały aparat wykonawczy mowy przy prawidłowo rozwiniętych ośrodkach rozumienia mowy i prawidłowych czynnościach myślenia słownikowego.
- Opóźnienie rozwoju artykulacji (określane często jako dyslalia rozwojowa).
- Rozwojowa (fizjologiczna) niepłynność mowy (określana też jako jąkanie rozwojowe) to opóźnienie rozwoju ekspresyjnego aspektu mowy.
Przyczyny powstania samoistnego opóźnienia rozwoju mowy to:
- Przyczyny endogenne: opóźnienie mielinizacji włókien nerwowych, unerwiających mięśnie narządów artykulacyjnych, co powoduje trudności w wykonaniu szybkich i precyzyjnych ruchów. Aparat wykonawczy mowy jest mało sprawny i nie nadąża za potrzebami dobrze już rozwiniętego ośrodkowego układu nerwowego, uwarunkowanie genetyczne.
- Przyczyny środowiskowe i społeczne: sytuacje deprywacyjne (rozłąka z matką, brak emocjonalnego kontaktu pomiędzy dzieckiem, a matką), nieodpowiednia stymulacja rozwoju językowego (zbyt mała ilość bodźców słownych, nieprawidłowe wzorce i postawy językowe dorosłych, błędna wymowa, ubogie słownictwo).
Wskazując na czynniki środowiskowe największą rolę przypisuje się w tym względzie niewłaściwym kontaktom matki z dzieckiem.
Istotnym warunkiem zapewniającym prawidłowy rozwój społeczny niemowlęcia jest stała opieka sprawowana przez jedną osobę (najlepiej matkę) przynajmniej 5—6 godzin dziennie, a jej zmiana zaburza rozwój społeczny, rozwój mowy i zachowań psychoruchowych dziecka. Najczęściej obserwowaną reakcją są zaburzenia zachowania oraz regres w rozwoju psychoruchowym. Obecność matki w sposób naturalny zaspokaja wszystkie potrzeby niezbędne do prawidłowego fizycznego i psychicznego rozwoju niemowlęcia, w tym także rozwoju mowy. Jeśli dziecko jest w ścisłym związku uczuciowym z matką, może podołać olbrzymim trudnościom takim jak zdobywanie umiejętności mówienia.
Małe dziecko musi słyszeć w swym otoczeniu dużo dobrej mowy. Najlepiej jeśli matka opowiada to, co się wokół dziecka dzieje, lub co robi. Są domy, gdzie mówi się niewiele i półsłówkami lub prędko i niewyraźnie, albo zbyt uczenie. Są matki, które nie zajmują się własnymi dziećmi. Dzieci nie mają wtedy właściwych warunków do rozwoju mowy.
Uwarunkowania społeczne mogą być zarówno przyczyną zakłóceń, jak i zaburzeń rozwoju mowy (w tym wypadku powodują NORM).
Przyczyną powstania niesamoistnego opóźnienia rozwoju mowy NORM są określone lub bliżej nie określone schorzenia i wady rozwojowe, które zostały wywołane przez patogenne (biologiczne bądź psychospołeczne) czynniki, działające na organizm dziecka w różnych okresach rozwojowych. Najczęściej poważne opóźnienia rozwoju mowy mają podłoże organiczne, wynikające z uszkodzeń ośrodkowego układu nerwowego, obwodowego narządu mowy i zaburzeń sensorycznych, które powstały w okresie płodowym oraz okołoporodowym.

Poważne opóźnienie rozwoju mowy mogą wywołać takie czynniki jak:
- upośledzenie rozwoju lub uszkodzenie struktur korowych (ośrodków mowy w mózgu) powstałe przed zakończeniem rozwoju mowy,
- zaburzenia metabolizmu,
- napady padaczkowe,
- uszkodzenia narządu słuchu,
- niedorozwój umysłowy,
- autyzm dziecięcy.
Zdarza się też, że NORM jest następstwem deprywacji środowiskowej (o czym szerzej napisano powyżej).
W przypadku NORM powstałe zmiany zazwyczaj mają charakter trwały, co oznacza, że w końcowej fazie rozwojowej mowa nie osiąga normalnego poziomu i że jej zaburzeniom mogą towarzyszyć dodatkowe problemy jak np. zaburzenia emocjonalne, zaburzenia zachowania, trudności w nauce szkolnej.
Objawy zaburzeń rozwoju mowy nie ustępują samoistnie tj. bez pomocy specjalistycznej.
Polscy specjaliści uważają, że dla prawidłowej diagnozy ORM ważny jest moment pojawienia się pierwszych słów w mowie dziecka. Rozbieżności stanowisk dotyczą określenia, kiedy rozwój mowy należy uznać za opóźniony.
Terminy „zaburzenia rozwoju mowy” i „zaburzenia mowy” nie są jednoznaczne, należy je rozróżnić. Termin „zaburzenie rozwoju mowy” podkreśla jedynie fakt, że w procesie nabywania kompetencji występują jakieś odchylenia od normy rozwoju (o znanej lub nie znanej etiologii). Natomiast termin „zaburzenie mowy”, odnosi się do konsekwencji zaburzeń procesu rozwojowego, mówi o zaburzeniu komunikacji.
U małych dzieci zaburzenia komunikacji językowej mogą mieć znacznie szerszy zasięg i poważniejsze konsekwencje niż u dorosłych. Zaburzenia rozwoju mowy nie pozostają bez wpływu na rozwój pozostałych funkcji orientacyjno-poznawczych, na ich kształtowanie i poziom w późniejszym czasie. Jednocześnie u dzieci na szybkość ustępowania zaburzeń ma wpływ więcej czynników niż u dorosłych, np. warunki środowiskowe, większe możliwości kompensacji wynikające z plastyczności mózgu.
Z dziećmi, które mają opóźniony rozwój mowy najczęściej nie robi się nic. Zdarza się, że zaniepokojeni rodzice po zgłoszeniu się z tym problemem do lekarza słyszą, że należy cierpliwie poczekać. Jest to błędne postępowanie, uniemożliwia ono wczesne rozpoznanie i udzielenie dziecku fachowej pomocy.
Bardzo ważne jest badanie słuchu przeprowadzone przez foniatrę. Wyniki badania słuchu są podstawą dalszego postępowania leczniczo-rehabilitacyjnego. Dodatkowym, ale często niezbędnym badaniem jest badanie psychologiczne. W wielu przypadkach wykonuje się także badania neurologiczne oraz psychiatryczne.
Leczenie opóźnionego rozwoju mowy zależne jest od przyczyny, która je wywołała. Ogólnie postępowanie w takich przypadkach można podzielić na oddziaływanie farmakologiczne i na działanie pobudzające czy korygujące rozwój. To ostatnie jest zwykle postępowaniem logopedycznym.
Wczesne wykrycie wad i wcześnie zastosowana rehabilitacja zapewnia maksymalnie dobre wyniki.
Należy pamiętać, że w pierwszym okresie dzieciństwa wykształcenie zdolności mowy ma o wiele większe znaczenie niż późniejsze ćwiczenia, ponieważ po 4 roku życia partie mózgu odpowiadające za rozwój mowy osiągają swoją dojrzałość. Nie może być jej kształtowania, co najwyżej korygowanie.
Obecnie uważa się, że w przypadku potwierdzonego niedosłuchu dziecko najpóźniej w 6 miesiącu życia powinno mieć założone dwa aparaty słuchowe. Po okresie adaptacji należy rozpocząć intensywne ćwiczenia słuchu i mowy, pod kierunkiem specjalistów z poradni dla dzieci z wadami słuchu.
Z dzieckiem z upośledzeniem słuchu w stopniu umiarkowanym rehabilitację przeprowadza matka pod kierunkiem logopedy. Im upośledzenie słuchu jest większe, tym trudniejsza jest rehabilitacja, a wyniki mniej zachęcające.
Inaczej wygląda terapia dzieci z opóźnionym rozwojem mowy czynnej. Zespół ten dotyczy zwykle dzieci w wieku 3 lub 4 lat, najczęściej chłopców. Dziecko takie mówi mało lub wcale nie mówi. Słyszy natomiast dobrze i doskonale rozumie polecenia słowne. Potrafi wymówić w izolacji prawie wszystkie głoski mowy, czasem nawet w postaci sylab, nie jest natomiast w stanie dokonać ich syntezy i wypowiedzieć słowo. Poziom umysłowy tych dzieci badany przez psychologa testami bezsłownymi jest prawidłowy, zgodny z wiekiem.
Dzieci te mają jeszcze nie w pełni dojrzały aparat wykonawczy mowy, przy prawidłowo rozwiniętych ośrodkach rozumienia mowy i prawidłowych czynnościach myślenia słownego. Trzeba dużo do tych dzieci mówić, zawsze w nawiązaniu do konkretnych, znajdujących się w zasięgu wzroku przedmiotów czy obrazków. Jest to tzw. kąpiel słowna. Od dziecka nie wymagamy mówienia, ale jeśli powie słowo zawsze bardzo chwalimy je. Dziecko z opóźnionym rozwojem mowy czynnej musi być pod stałą kontrolą lekarza foniatry lub logopedy. W odpowiednim czasie, zwykle około roku po pojawieniu się zdań w mowie dziecka, trzeba zastosować ćwiczenia logopedyczne.
Wielu starań i długotrwałych wysiłków wymagają dzieci z rozszczepem warg i podniebienia. W tym wypadku konieczne są operacje rekonstruujące narządy mowy, a po okresie pokwitania zabiegi plastyczne doprowadzające twarz do prawidłowego wyglądu.
Komunikacja w życiu człowieka pełni ogromną rolę. Pierwsze dźwięki i słowa mają na celu zwrócenie uwagi na potrzeby dziecka, na jego chęci. W miarę rozwoju mowa zaczyna służyć do wyrażania coraz bardziej skomplikowanych potrzeb psychicznych, przeżyć wewnętrznych. Pozwala na wymianę doświadczeń, na poznawanie przeżyć i stanów innych ludzi. Umożliwia więc zrozumienie innych osób, pozwala na kształtowanie się uczuć wyższych. Poprzez zaś zrozumienie świata zewnętrznego, reguluje stosunki człowieka z otoczeniem. Mowa spełnia też ogromną role w kształtowaniu się procesów poznawczych i to już od wczesnych faz jej rozwoju. Dzięki niej możliwe jest planowanie działań.
Zaburzony rozwój mowy zubaża psychikę dziecka i utrudnia jego rozwój.
Zaburzenia mowy biernej (rozumienia) uniemożliwiają dziecku budowanie systemu językowego, nie podporządkowuje się ono nakazom i zakazom, nie rozumie słuszności i prawidłowości. Uczy się tych wartości poprzez doświadczenie i kontakt z otoczeniem, nie znając pojęć na ich określenie. Niepełna informacja lub jej brak nie pozwala na tworzenie obrazu świata, z którym dziecko styka się i który poznaje.
W przypadku rozumienia niepełnego wszystkie informacje dotyczące pojęć mają mniejszą możliwość utrwalania się niż nazwy dotyczące konkretów, czynności, stanów. Aktywność umysłowa dziecka sprowadzona jest wówczas do myślenia konkretami. Dziecko wtedy nie rozumie motywów określonego postępowania, co staje się powodem częstych konfliktów. Jest ono nadpobudliwe, agresywne, bądź rezygnuje z prób porozumiewania się, przyjmuje postawę bierną, podporządkowuje się, jest zahamowane.
Zaburzenia mowy czynnej (mówienia) budzące niepokój dopiero około 2-3 roku życia, są często przyczyną niechęci w nawiązywaniu kontaktów z rówieśnikami, z osobami obcymi, uniemożliwiają przekazywanie doświadczeń i przeżyć dziecku, które w tym wieku chętnie to robi. Reakcje dzieci są różne: od skrajnego zamykania się, izolowania się od środowiska, poprzez próby porozumiewania się gestem, aż do gwałtownego wyrażania się w agresji i krzyku. Nie mogąc we właściwej środowisku formie przekazywać życzeń i informacji, dziecko nie nawiązuje dialogu i albo jest pod presją nakazu, albo samo wywiera presję na otoczenie. Kształtuje się więc postawa uległości, buntu lub przemocy. Poprzez kontakty ze zdrowymi rówieśnikami i możliwość porównywania się z nimi, dziecko zauważa swoją „inność” uniemożliwiającą mu integrowanie się z grupą. Tym samym nie włącza się do działań zbiorowych, nie rozwija swojej aktywności w grupie i poprzez grupę.
Dzieci, które mają kłopoty komunikacyjne będą mieć z tego powodu problemy w szkole, o ile nie pomoże im się wcześniej. Niekorzystnym następstwem opóźnionego rozwoju mowy są trudności w nauce czytania i pisania i w tym względzie zaburzenie dotyczy głębszych struktur, a nie tylko mięśni artykulacyjnych.
W okresie początków nauki szkolnej, zwłaszcza w klasie zerowej, trzeba bacznie obserwować postępy w nauce czytania i pisania, by w porę zacząć ćwiczenia uzupełniające. Często szkolna nauka czytania i pisania nie wystarcza w tych przypadkach i trzeba zastosować reedukację –specjalne ćwiczenia usprawniające opóźnione funkcje. Zaburzenie rozwoju mowy nie pozostaje bowiem bez wpływu na rozwój pozostałych funkcji orientacyjno—poznawczych, na ich kształtowanie i poziom w późniejszym czasie.
Dzieci z opóźnionym rozwojem mowy mają trudności w wypowiadaniu się posługują się ubogim zasobem słownictwa, nieprawidłową konstrukcją zdania. Wpływa to na powstanie niepowodzeń szkolnych. Problem ten wiąże się z obniżaniem się poziomu umysłowego uczniów pod wpływem nieprzezwyciężonych trudności w nauce. Istotne znaczenie ma fakt trudności w korzystaniu z lektury przez uczniów z wyższych klas.
Uczniowie, którzy nie opanowali w młodszych klasach umiejętności czytania, niechętnie czytają, nie wykorzystują swoich umiejętności nawet w znikomym zakresie. W związku z tym w miarę upływu lat nauki szkolnej powstaje coraz większa różnica w zasobie pojęciowym między uczniami z zaburzeniami mowy, a ich rówieśnikami. Obniża się poziom rozwoju słowno—pojęciowego u tych dzieci, a przecież już od dziecka rozpoczynającego naukę szkolną oczekujemy swobodnego wypowiadania się na bliskie mu życiowo tematy, umiejętności powtórzenia usłyszanego opowiadania czy też słów piosenki.
Prowadząc rehabilitację dzieci z zaburzeniami mowy należy pamiętać, nie tylko o tym, że mamy im zapewnić możliwość porozumiewania się z otoczeniem. Nie mniej ważne jest włączenie dziecka w życie grupy, środowiska, jego uaktywnienie się przejawiające się choćby w pytaniach, w poszukiwaniu odpowiedzi, bogaceniu słownika, w rozwijaniu zainteresowań. Wtopienie się dziecka w środowisko powinno wyznaczać cel naszych działań.
Bibliografia
Jastrzębowska G., Zakłócenia i zaburzenia rozwoju mowy, w: Logopedia, red. T. Gałkowski, G. Jastrzębowska, Opole 1999.
Jastrzębowska G., Pelc—Pękała O., Diagnoza i terapia zaburzonego rozwoju mowy, w: Logopedia, red. T. Gałkowski, G. Jastrzębowska, Opole 1999.
Sawa B., Dzieci z zaburzeniami mowy, Warszawa 1990.
Spałek E., Piechowicz-Kułakowska C., Jak pomóc dziecku z wadą wymowy, Kraków 1996.
Stecko E., Wpływ zaburzeń mowy na kształtowanie się osobowości dziecka, w: E. Stecko, Zaburzenia mowy dzieci, Warszawa 1966.
Zaleski T., Opóźniony rozwój mowy, Warszawa 1992.