W dniu ślubu chcemy, aby wszystko poszło gładko i idealnie – od samej ceremonii, po bardziej zabawowy punkt programu, czyli wesele. A kluczem do udanej uroczystości weselnej, oprócz dobranego grona gości, odpowiedniej sali, muzyki i jedzenia, jest, zakorzeniony mocno w naszej kulturze, alkohol.
Wybierając alkohol na wesele musimy, naturalnie, wziąć pod uwagę charakter zabawy, preferencje gości i nasze własne. Jeśli organizujemy przyjęcie eleganckie, z ograniczoną liczbą gości, bez atrakcji typu wodzirej czy szalone tańce, to właściwą selekcją na stoliki będzie na pewno wino. Aby się nie zrujnować finansowo, po wino możemy udać się do jednego z tańszych supermarketów, jednak najlepiej zasięgnąć wcześniej opinii sommeliera, aby mieć pewność, że uzyskamy jak najlepszy stosunek ceny do jakości. Sommelierzy odradzają kupowania popularnych win, jakimi są Fresco i Carlo Rossi, natomiast polecają Fern Ridge oraz Hubert Beck. Świetnym pomysłem, niemalże koniecznością, jeśli chcemy zadowolić każdego gościa, jest otwarty bar w sali weselnej. Barman powinien przez cały wieczór obsługiwać gości i serwować takie alkohole i drinki, aby dostosować się do indywidualnych potrzeb przyjaciół i rodziny Państwa Młodych. Może być to jednak kosztowna opcja. Istotne jest, mimo wszystko, aby zaopatrzyć się na wesele w różne trunki – nie ograniczać się do jednego, np. wina albo wódki, ale upewnić się, że mamy do zaoferowania także whisky, gin, rum.
Klasycznym wyborem alkoholu na polskim weselu jest wódka. Trudno o zabawę weselną bez tego alkoholu, chociażby w skromnych ilościach, dla symbolicznego „kielonka” za zdrowie Pary Młodej. Jeśli chodzi o wódkę, najlepiej trzymać się klasycznych firm – Żołądkowa, Żubrówka, Absolut. A dla tych, którzy chcą zaopatrzyć się w małe ilości tego alkoholu lub mają większy budżet, dobrym wyborem będzie Belvedere, bardziej luksusowa spośród wódek.
